Hotel z lat 70 lub 80, odmalowany, stare meble, łazienka znośna ale nie za ładna. Czysto. W korytarzach na dolnych piętrach nieprzyjemny zapach. Personel ok, porozumiewanie po angielsku. Śniadanie - podstawowa wersja szwedzkiego stołu, obiady smaczne tylko mało. Brak własnej plaży, pobliskie nie zbyt ładne skalisto-kamieniste,
Ładny widok z pokojów od strony morza. Blisko do centrum stolicy wyspy. Autobusem podmiejskim ( 1,5-2 Euro ) 10-15 min, skąd można dostać się tanio i wygodnie ( za 2-4 Euro ) autobusami linii "międzymiastowych" do każdej większej miejscowości wypoczynkowej na Korfu.
Dość blisko jest pałacyk cesarzowej Sisi Achillion pieszo około 45 min, wstęp 7 euro ( wstęp na pozostałe zabytki na Korfu kosztuje max 2 euro )
Niestety Blisko jest lotnisko, co odbija się silnym hałasem podczas startów i lądowań samolotów również w nocy.